Kontrast:
Rozmiar czcionki:
Odstępy:
Reset:
  • TAB - Kolejny element
  • SHIFT + TAB - Poprzedni element
  • ESC - Anulowanie podpowiedzi

Uczniowie ZSTiO w Azotach z prestiżowymi nagrodami za swoje osiągnięcia

Olivier Kwiecień i Mateusz Magiera laureatami nagrody im. Mariana Górnego, fundowanej przez Grupę Azoty ZAK S.A., a w tym roku po raz pierwszy z oficjalnym patronatem starosty powiatu Pawła Masełki.

Marian Górny przez lata związany był zawodowo z Grupą Azoty, nagroda przyznawana jest od 2010 roku przez kapitułę, w której skład wchodzą: dyrektor ZSTiO Maria Staliś oraz Barbara Szeremeta - córka zmarłego i Adam Gurgul ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego.

- Marian Górny był wyjątkowym człowiekiem. Ale chciałbym podkreślić dziś tę naszą lokalność. My zawsze szukamy gdzieś wybitnych ludzi, a okazuje się, że takie osoby, które dodatkowo tworzą historię lokalną mamy tu na miejscu. Ogromne gratulacje dla laureatów, jesteśmy z was dumni i życzymy byście nadal tak dobrze się rozwijali – mówił Paweł Masełko.

- To jest wspaniałe jak szkoła w Azotach kieruje młodzieżą, wyznacza kierunki edukacji i współpracuje z powiatem, z miastem, ze szkołami wyższymi, przedstawicielami biznesu i naszą spółką. Te koneksje pomiędzy szkołą a naszą spółką są bardzo bliskie – podkreśliła Iwona Drozdowicz-Tomaszek z Grupy Azoty ZAK S.A.

Mechatronicy jeszcze na etapie szkoły tworzą systemy, które zmieniają nasze codzienne życie, laureaci tegorocznej nagrody wymyślili inteligentny dom.

Coroczni laureaci pracują obecnie w międzynarodowych firmach informatycznych, są developerami aplikacji wirtualnej rzeczywistości, projektują urządzenia elektryczne i specjalistyczne oświetlenia, jako inżynierowie uruchamiają linie produkcyjne w całej Europie, ale są też wykładowcami akademickimi, opracowującymi technologie napędowe dla rozwiązań w przemyśle.

Oskar Barcz, laureat nagrody z 2018 roku mówił, że aplikacje, jakie tworzy jego firma używane są teraz do łączenia internetowego osób za wschodnią granicą.

– Usłyszałem, że w informatyce dochodzimy już do pewnej ściany, która będzie nie do przeskoczenia, a ja myślę, że my się nawet do niej nie zbliżamy, w tym fachu zobaczycie, że każdy dzień to nowe odkrycia, a cały przemysł rozwija się tak szybko, że kilka lat to jak mrugnięcie okiem – mówił Oskar Barcz, absolwent Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Azotach.

AL

Brak opisu obrazka

Brak opisu obrazka

Brak opisu obrazka

Brak opisu obrazka

Brak opisu obrazka

Brak opisu obrazka